kombinuję jak koń pod górkę..... w ciemno...jadę zawsze! |
ogorek pisze: Południe Krety: apartamenty/suity od 55/45 za dobę (w sensie, że może znajdzie się taniej). W tawernie z dala od miasteczek (jakaś wioska) jedno danie 7 - 8 EUR ale zawsze trzeba się pytać o połówkowe porcje (w Gramenno połówka souvlaków to dwa szaszłyki, frytki i kosztuje to 3.5EUR). @des4 - na Peloponezie byłem pomiędzy dwoma wioskami i można było kupić produkty ze straganu od farmera lub idąc do straganu zerwać - i wtedy liczył taniej. Nie chodzi o to czy taniej ale też są takie formy sprzedaży - od producenta. Oczywiście asortyment ograniczony do tego co on plus jego rodzina (sąsiednie pola) uprawiają. Tylko, że odżywianie się na zasadzie znalezienia kwatery na granicy dwóch wiosek ze straganami i żywienie się pomidorami i arbuzami, jest raczej dość karkołomną kombinacją, nie wspominając o tym, że niezbyt atrakcyjną z turystycznego punktu widzenia, zwłaszcza, że autor wątku chce się poruszać autobusami. |