Mobilny internet w Grecji
    matt pisze:

    Mi się wydaje, że nie możesz. Taka płynie mądrość od ludu.
    Ponadto dla tych, którzy jadą pierwszy raz warto zrobić taki wykaz informacji w którym będą zawarte takie mądrości jak:

    - wykaz sklepów ze świeżym mięsem, chlebem, mlekiem i innego typu bardzo ważnymi rzeczami
    - gdzie kupić dmuchanego rekina, piłką lub lalkę
    - w którym momencie zrobić nocleg, (dokładne godziny i minuty podróży i miejsca)
    - WAŻNE ... Ci którzy nie robili noclegu po drodze mają dożywotni zakaz wjazdu do GRECJI !!!
    - ustalić prędkość z jaką mamy jechać (przypomnę, że 200km/h nie męczy a auto po wypadku nie jest rozwalone)
    - JAKIM AUTEM ??? przypomnę tylko, że w limuzynach ma się chorobę lokomocyjną, a SUVy odpadają bo nie da się jechać 200km/h i inne tego typu...najlepsze ogólnie są auta szare.
    - Gdzie zatankować? Według mnie najlepiej w Polsce tyle żeby starczyło do Grecji i z powrotem (na Węgrzech drogo, w Serbii od razu po oczach poznają czy ktoś był w Chorwacji czy nie - jak był to do piachu. W Macedonii leją olej rzepakowy a w Grecji nie znają angielskiego)


    Przyznam szczerze, że gdy logowałem się na to forum miałem chęć uzyskania jakichś ciekawych opinii o Grecji (dzięki forum, trafiliśmy na Lefkadę - bez forum raczej byśmy wybrali Thassos). Chciałem też się dowiedzieć jak wygląda kwestia przejść granicznych. To wszystko.
    A te wszystkie wymienione przeze mnie tematy są tak debilne (nazwijmy to wprost), że szkoda na nie mojego cennego czasu. Mam wrażenie, że większość osób jest tu bez celu. W tym także i ja. Póki co wracam do rzeczywistości...

    POZDRAWIAM wesoły


Mogę - miałem 3 tygodnie "urlopu" - 13 dni pracowałem, 5 dni odpoczywałem - 8 dni spędziłem z rodziną.

To nie są "debilne tematy" - ludzie czują się nie pewnie - ja często śmigam - wiec bułka z masłem ale jak ktoś po lekturze popularnych portali oraz wizji z telewizji , jedzie autem do Grecji to ma prawo to różnych pytań.

Ja założyłem wątek "Jakim autem do Grecji" - nie w celach podatkowych ale po to aby forumowicze wymienili się doświadczeniami.
Jeżdżę różnymi autami i miewam różne przygody - warto pomóc bliźniemu.

Nie czuję się winny, że ściągnąłem na to forum zwykłych turystów i cro-maniaków.
Wiesz czemu??? Bo mam nadzieję, że poznają i pokochają Grecję jak ja.
Tak wiem, że Grecja ma oblicze nie tylko Allinclusiv.

Z dusznego i parnego Gdańska....


  PRZEJDŹ NA FORUM