Pierwszy raz do Grecji - gdzie?
    pawelh pisze:

    Mając do dyspozycji 10 dni to zaledwie zahaczysz o Grecję.Zaplanuj jedno góra dwa miejsca na początek np Chalkidiki bo blisko a i tak braknie Ci czasu na całość.Peloponez bije na łeb na szyję i Chalkidiki i Lefkadę,ale jest daleko i dość duży więc 10 to mało.(dodatkowo w sierpniu jest tam bardzo gorąco)

Dołączam się do w/w opinii 10 dni to zaledwie liźnięcie Grecji i szkoda czasu na przemieszczanie się po 500 -800 km czy to na Lefkadię czy Peloponez. Licz że dojazd w jedną stronę to dzień i dzień zpowrotem, więc realnie pozostaje tylko dni 8. Taka wycieczka z wypoczynkiem Na Chalkidiki-Lefkadię-Poloponez z wypoczynkiem i bez pośpiechu zajęła mi ponad 2 tygodnie. Polecam północną Grecję Chalkidiki i wybrzeże olimpijskie najwyżej dalej na półwysep Pilion w okolicach Volis (to tylko jakieś 200 od Thealonik). W tych miejscach wypoczniesz nie jest strasznie drogo i możesz trochę pozwiedzać Thesaloniki lub nawet wyskoczyć na Meteory. Jak chcesz zaliczyć większość greckich zabytków z Peloponezem włącznie to jedź na wycieczką zorganizowaną lub dożuć jeszcze z 10 dni a i tak Grecję tyko liżniesz.


  PRZEJDŹ NA FORUM