Kuchnia grecka (w Polsce) |
Kotosupa. Czyli zupa z kury. proste poręczne i na zimę dobre. Szukamy kury, takiej na poziomie najlepiej z chowu ekologicznego z fermy. Wypatroszoną kurę wrzucamy do wielkiego garnka i gotujemy. W trakcie gotowania wrzucamy też ryż. Ale w rozsądnych ilościach, żeby ryż nie uniósł kury nad garnek. gotuję aż ryż jest miękki i kura się zaczyna rozłazić, czyli mięso odchodzi od kości. solimy i zostawiamy na noc. rankiem, wyciągamy skórę i kości. Podgrzewamy i dajemy rozbełtane żółtka, z sokiem z cytryny. (Uwaga nie gotujemy!) ta zupa jest gesta od ryżu taka lekko papkowata. przed podaniem dajemy na stół cytryny by każdy sobie doprawiał. Uwaga dla singli: mimo że zupa jest super trudno ją jeść codziennie przez tydzień, polecam więc resztę zamrozić w plastikowych pudełkach na czarną godzinę. Bardzo dobrze smakuje podana z pieczywem kukurydzianym |