Co zwiedzić w drodze do Grecji ?
    Asiuniasia pisze:

    Będę mocno nad tym myśleć bardzo szczęśliwy Do Triestu chyba nie dojadę na raz (1400 km) , w zeszłym roku jechałam do Umagu na Istrii , co prawda bez noclegu , spaliśmy tylko trzy godziny na parkingu , ale dosyć ciężkie to było. Nie wiem , czy znów dalibyśmy radę, głównie z uwagi na korki , w które potem wpadliśmy. Na prom musielibyśmy też wyjechać wcześniej , żeby w razie czego zdążyć ( w Umagu byliśmy o jakieś 8 godzin później , niż planowaliśmy oczko Chyba ,że biletów na prom wcześniej nie kupię , ale nie wiem , czy tak się da? Chyba nie , bo to sierpień będzie. No i jeszcze kwestia drogiego promu ( na cztery osoby i trzeba kabinę wziąć , bo dzieci).


Spójrz na mój wątek o promach. Bilety kupisz dziś a jak będziesz widzieć, że nie zdązysz to dzwonisz na telefon do Triestu i on bilet zmieniają na "on hold"

Jak dojedziesz to wtedy aktywujesz.

Prom wypływa 5-6 rano. Ja z okolic W-wy jadę spacerowo 12 godzin. Wyjazd o 12-stej dojazd o 12-stej w nocy. W środku nocy kupisz i zjesz w Triescie, na prom wejdziesz o 3-ciej do kabiny i spac. Obudzisz sie w poludnie w Ankonie aby podziwiac widoki.

Ja jechalem Czechy, Austria (wieden, gratz), Slowenja w sezonie i był piekny przejazd

>>>>

Ale trasa ze zwiedzaniem (Budapeszt, Macedonia) też ma swoje uroki. Tylko może w drodze powrotnej w innych miejscach wesoły

My kiedys jeżdziliśmy przez Miskolc - 3 dni na jaskinie to MAX a potem nocleg w Macedonii i też było fajnie.

Ale w drodze powrotnej dziatwa juz nie chciala pobytu w Miskolcu (przez to, że zbyt optymistycznie oszacowalem przejazd Pireus - Miskolc -> nie bralem pod uwagę, że w niedzielę popo będą tłumy na bramkach do Belgradu i że postoję 2 godziny na granicy plus było sporo robót Macedonia/Serbia)


  PRZEJDŹ NA FORUM