Wakacje 2014 - gdzie, kiedy i jak na wakacje |
Asiuniasia pisze: Mój mąż nawet taki śmiałek , że jak kiedyś wsiadł wieczorem za kierownicę w Chorwacji , to wysiadł praktycznie pod domem , a podróż trwała 21 godzin... Wiele razy wyjeżdżaliśmy na noc - jak dla nas męczące. I właśnie ten ostatni raz (podróż od rana do wieczora) zdecydował - nigdy więcej nocą...Bywało, że podróżowanie nocą wyciągało trasę do 23 godz...z drzemkami (pogawędki przez CB nie pomogły...)a w ciągu dnia w 15 godz byliśmy na miejscu (pod warunkiem braku korków na bramkach ![]() Taurus pierwszy raz będziecie podróżować z owczarkiem?? ![]() ![]() |