Grecja z biurem czy bez?
ja tak powiem swoje za i przeciw.
Nie jest prawda, że zawsze się tanio znajdzie, czasem w ogóle się nie znajdzie I ludzie godzinami się wałęsają po okolicy, bo tu można ale wieczorem i tylko na trzy dni, a potem trzeba dalej szukać , w wysokim sezonie uda się albo nie. czasem z biurem taniej, ale to nie reguła, to tak jak się trafi. Wiem też jaką ja mam cenę jak przysyłam do hotelu 8 grup w sezonie, a jaką ma "chłop z ulicy". Więc z cenami różnie bywa.

Mimo, że z biurami nie pracuję tom jednak jak ktos chce miec spokój to z biurem to ma. Taki o wypoczynek zwykły. Plaża wycieczki impreza i już. Nie każdy musi spać w wąwozie i trzymać warte przy materacu żeby go pająki pokąsały.

Jako ktoś niegdyś z branży to powiem, że wolę z towarzystwem, tak jeździmy na sylwestry czy trekkingi. Od biura transport, kto tam gdzie co zna załatwia noclegi, a wczasy planujemy sami.


  PRZEJDŹ NA FORUM