Przejścia graniczne
opinie, porady
    sarna73 pisze:

      des4 pisze:



      a wystarczy rozsądnie zaplanować podróż i nie pchać się ze stadem w weekend bardzo szczęśliwy
    ,

    nie pchałam się stadem w weekend. Jechałam w piątek rano. Jechaliśmy na dwa samochody, my wyjechaliśmy trochę wcześniej a znajomi za nami jakieś 2-3 godziny. Na granicy byliśmy koło południa jak dobrze pamiętam. I trafiło nas niestety. Zmiana celników, nie wiem, lunch. Znajomi 2 godziny po nas przejechali z marszu.
    Tego nie przewidzisz. Plany można sobie w buty włożyć.


w Evzoni nie ma zmian celników, obsługa idzie non stop


  PRZEJDŹ NA FORUM