Kamikadze czy zabójca? jazda z krótkimi przerwami lub bez snu |
niuniek pisze: Ssaternu,Ty masz problemy ze zrozumieniem tekstu, wyrywasz coś z kontekstu i od razu czepiasz się, przecież jest jak byk napisane. Na marginesie, czy branie noclegu, po iluś tam godzinach jazdy gwarantuje Tobie, że wcześniej nie zaśniesz, nie bądź śmieszny! Ciekawe, kto z nas jeździ bezpieczniej, bo jak sobie przypominam, nie raz pisałeś o swoich wyczynach BMW z 200k/h????, i takich należy się obawiać. Ja znam odpowiedź i tyle z mojej strony w tym temacie. Podaj cytat bo buni nie było sposobności tak rozpędzić ale przecież z BMW to brzmi jak kiler. Zapewne nie wiesz o tym że BMW jest dopiero na 10 miejscu w Polsce jeśli chodzi o statystyki policyjne na temat wypadków. Mam nadzieję że nie wyjeżdżasz 10-11.07? W sumie to razem mamy w tym interes bo Ty nie spotkasz bezwypadkowego (do dziś) "kilera" w BMW który szaleje po pustej M6. Fajnie by też było porównać twoją tajemniczą "profesję" z siedzeniem i wpatrywaniem się w punkt z czym mamy do czynienia przy kierowaniu autem. |