Kamikadze czy zabójca? jazda z krótkimi przerwami lub bez snu |
pawelh pisze: Kiedyś to forum było bardzo spokojne a ludzie życzliwi,oczywiście z zachowaniem autonomii i prawa do wyrażania własnych opinii,ale nikt nikomu nie skakał do gardłaAdministratorzy nie lubią porównywania do cro.pl,ale niestety za sprawą kilku osób bardzo się do niego upodobniło-chodzi mi o prezentowanie tzw racji jedynie słusznych Pewnie dlatego chyliło się ku upadkowi... Dla pijanych kierowców także jesteś pełny empatii i zrozumienia? Widzisz jakąś różnicę pomiędzy lekko pijanym a jadącym szesnastą czy dwudziestą godzinę nonstop? Może w wątku z biurem czy bez można powiedzieć że przesadzam ale nie tu. Ponieważ prędzej żyłka mi pęknie niż namówię tu którychś kamikadze do noclegu, apeluję więc abyście chociaż 3 noce przed wyjazdem spali długo, ile możecie (najlepiej 9h) aby nabrać tych jak to się niektórym tu wydaje "predyspozycji". W dniu wyjazdu nigdy nie nastawiam budzika a do hotelu piszę że mogę być późno. |