Kamikadze czy zabójca?
jazda z krótkimi przerwami lub bez snu
Te czasy dojazdu i spania 5h do grecji wydają mi się nierealne przy przepisowej jeździe.
Tychy-Sarti nie licząc postojów z wyłączonym silnikiem, jadąc po autostradach więcej niż ty a miałem ich znacznie więcej od ciebie, wyszło mi 19h choć google wskazuje na 17h.
Także nie stojąc na granicach dłużej niż 30min.
Wiec musiałeś dawać ostro w zabudowanym albo spać o wiele mniej.


  PRZEJDŹ NA FORUM