Kamikadze czy zabójca? jazda z krótkimi przerwami lub bez snu |
ajdadi pisze: niuniek pisze: Nic dodać, nic ująć, ale widzę, że temat na nowo rusza z kopyta... .....niestety nie inaczej...... Ależ wam ten temat ruuuuszył, masakra.Normalnie ciężko wejść wam w słowo. Każdy pochwalił się "wyczynami" i na tym koniec? To może teraz żeby się to nie zmarnowało wybierzecie najlepszego z najlepszych i dacie mu jakiś tytuł, no nie wiem może ułan/kozak roku albo bardziej profesjonalnie "predyspozycje roku 2013"? Fajnie byście mogli go tak propagować aby tych to was będą naśladować było więcej. |