Kamikadze czy zabójca?
jazda z krótkimi przerwami lub bez snu
    ssaternu pisze:

    Tak jak napisalem wcześniej, kupę pyskowek, ogólnej wiedzy polonistycznej i NAWET JEDNEGO KONKRETNEGO OBIEKTYWNEGO DOWODU na istnienie "predyspozycji" do prowadzenia auta 24h na dobę.
    Czekam dalej, nie będę szukał czegoś o czym nawet nie słyszałem a wam się tylko wydaje że istnieje bo tak kiedyś ktoś powiedział.
    80 letni kolega porównuje prowadzenie auta i zasypianie w nim do wiosłowania kajakiem, ręce mi opadły.
    Dzis w samochodach człowiek fizycznie niewiele się wysila a nawet gdyby to pewnie trudniej by mu było wtedy zasnąć gdyby miał machać czymś.


1. Podaj "obiektywny dowód na istnienie predyspozycji do przebiegnięcia 42km" wesoły Poza osobistym doświadczeniem, takich dowodów oczywiście brak.
2. Nikt zresztą nie twierdził, że jedzie bez przerwy przez 24h, czy też 24h na dobę. Dyskusja toczy się o tym, czy w trasie do Grecji warto korzystać z noclegów w hotelach/motelach.
3. Mam nadzieję, że to humorystycznie/ironicznie powiedziane a propos tych 80 lat, bo nikt nie pisał, że tyle ma. To był tylko przykład wesoły
4. Naprawdę sądzisz, że wysiłek kierowcy vs. wysiłek pasażera to ten sam wysiłek?

Michał


  PRZEJDŹ NA FORUM