Kamikadze czy zabójca?
jazda z krótkimi przerwami lub bez snu
Ja nie wyczytałem z postu kolegi, że jak śpi z tyłu tzn., że go nie stać na nocleg. Co to jest za skrót myślowy. Po drugie, jak jadą z tyłu osoby i jadą w dzień to nie są narażone na wypadek? Według tych mądrości najlepiej nie jeździć samochodem. Proponuję, żeby wszyscy Ci, którzy jadą przez noc (a są tu tacy, którzy wolą jechać nocą, bo mniejszy ruch, bo dzieci śpia, bo...) niech nie chwalą się tym na tym forum, bo zawsze będzie przez Ciebie skrytykowany, kolego Ssaternu, nie potrafisz uszanować odmiennego zdania. I zrozum to wreszcie, że nie oszczędzam na wakacje, i 30 czy 50 euro nie robi w tym wypadku dramatu, ja jeżdżę w nocy bo lubię, bo mam inne priorytety i nie dawaj takim jak ja "złotych rad" bo mają takie prawo do jazdy w nocy jak Ty do noclegu.


  PRZEJDŹ NA FORUM