Kamikadze czy zabójca?
jazda z krótkimi przerwami lub bez snu
Niuniek
Czyli kampanie przeciw pijanym kierowcom nie mają twoim zdaniem sensu i są jak gówno przyczepione do okrętu? Przecież ciągle siadają tacy za kierownice i siadać będą. Ale może chociaż w mniejszych ilościach?

Mikekola
2x10h a pomiedzy tym 11h spania to jest już tygodniowy limit. Czy twoim zdaniem naginanie prawa o 100-150% jest rozsądne? Myślę, że rozsądne to jest 10-30%, a tyle ci wyjdzie z jednym noclegiem. Weź też pod uwagę że kierowca ma dyspozycji wygodną prycz w kabinie a ty osobowe auto zapchane do granic możliwości.


  PRZEJDŹ NA FORUM