Kamikadze czy zabójca?
jazda z krótkimi przerwami lub bez snu
    ssaternu pisze:

    Ten "drugi kierowca" to oczywiście nie szofer zawodowy wprawiony w bojach tylko żona.
    Swoją drogą nieźli z was "twardziele" jeśli żona was musi zastąpić.
    Przecież ona także się męczy tą jazdą.

Nie żona i tu plus dla mnie .Jesli jedziesz z żona to możesz jechac tak by ona jechała serbie w dzień a ty resztę bardzo szczęśliwy.Serbia ok 6h tak wiec mi snu wystarcza tak kiedys jechałem ale była sytuacja mocno awaryjna


  PRZEJDŹ NA FORUM