Grecja z biurem czy bez?
Nie zdziwiłbym się, gdyby się okazało, że to tak jak z jazdą przez Budapeszt albo obwodnicą, jednemu lepiej tak , drugiemu inaczej.

Pojawiło się ostatnio takie coś jak biura specjalistyczne, gdzie dyrekcja przyjedzie obejrzy i wszystkiego pilnuje. Takie wyspecjalizowane w regionie albo miejscowości. Wiedzą gdzie nurkować, gdzie wspinac się na skały, jak również gdzie jest dobra ryba.



  PRZEJDŹ NA FORUM