statek na Skiathos
My też nie jedziemy z biurem,chcemy uciec od tłumów ale jest też druga "strona medalu" mianowicie chcielibyśmy zobaczyć to co wszyscy chcą zobaczyć wypoczywając na półwyspie chalcydyckim i nie tylko,stąd natłok turystów nie da się tego pogodzić ,ostatecznie popłyniemy bez Kostasa ,wiem,że jest tam fajna zabawa,ale dla nas priorytetem jest na tej wyspie być a kwiestia z kim popłyniemy jest sprawą drugorzędnąaniołekpozdrawiam!


  PRZEJDŹ NA FORUM