To już ponad 10 lat upłynęło jak byłem w Atenach. Pamiętam, że w niedzielę można było za darmo wejść na akropol, teraz już pewnie tak nie ma. To w jego okolicy są najbardziej atrakcyjne miejsca. Można podjechać metrem na stację akropoli i idąc pod górę mija się po drodze teatr dionizosa, odeon i dochodzi do akropolu. Zawsze było tam mnóstwo turystów. Samo miejsce warte zobaczenia (w końcu to największa atrakcja Aten) Partenon jest naprawdę duży i chociaż podparty rusztowaniami to robi wrażenie. Widok ze wzgórza rozległy. W gorący dzień, co w lato jest normalne upał może dawać się we znaki. Schodząc najlepiej pójść w kierunku północnym do starożytnej Agory z doskonale zachowaną świątynią hefajstosa (Theseion) wokół której można spotkać pasące się na trawie żółwie. Następnie warto zobaczyç rzymskie forun z wieżą wiatrów iruinami biblioteki hadriana. Tam też w około są wąskie uliczki, kościoły bizanyyjskie sklepiki z pamiątkami i chińszczyzną (gdzież jej nie ma). Tak włócząc się dochodzisz do placu syntagma, gdzie stoi budynek parlamentu(pewnie nie jest to teraz najspokojniejsze miejsce w mieście z uwagi na kryzys grecki). Tam przy grobie nieznanego żołnierza warte pełnią evzoni ubrani w charakterystyczne stroje, o pełnej godzinie jest zmiana warty. Spod budynku parlamentu możns sie przespacerować ogrodami narodowymi na południe do ruin świątyni zeusa, skąd już blisko do stadionu panatenajskiego, gdzie odbywały sie pierwsze nowożytne igrzyska olimpijskie. To chyba najciekawsze miejsca w Atenach, na ich zwiedzenie wystarczą spokojnie 2 dni a i w jeden mogłoby się udać.
|