Dojazd do Grecji autem |
mikekola pisze: Swoją drogą- niemiłe doświadczenie mam właśnie z bramek autostradowych, ale w Chorwacji (wtedy w drodze na wybrzeże Adriatyku, nie do Grecji). Najpierw usłyszałem, że kartą się nie da, bo terminal zepsuty. Pokłóciłem się chwilę, później dałem 50 EUR (nie miałem drobniej i HRK też nie). Resztę wydano w kunach- "na oko" było za mało. Dokładnie przeliczyłem, wyjąłem telefon z kalkulatorem i w tym momencie Pan z obsługi pokazał zdecydowanie ręką, żeby mu oddać kasę z reszty. Zwrócił mi moje 50EUR i wziął kartę Na całe szczęście, w SRB i MK, z bramkami nigdy problemu nie było. Był kiedyś taki dział na cropelkowym forum jak rżną na bramkach w Chorwacji. Sam tego doświadczyłem dokładnie tak jak ty z tym że nie wróciłem bo wiesz jak to na bramkach szybko, szybko. Potem zawsze miałem wyliczone kuny na Lucko |