Proszę o pomoc w wyborze trasy- wszelkie inne porady mile widziane
    mithryl pisze:

    bardzo bardzo dziekuje.
    Niestety trzymaja nas terminy niezmienialne urlopu i szkoła, więc po zakonczeniu wakacji to sie nie uda smutny

    Myslalam raczej o promie do grecji i powrocie juz na kołach. I tu kwestia trasy, O cene promu już wysłalam zapytanie i z kabina , w jedną strone na trasie Wenecja - Igoumenitsa czas 25 h zaspiewali 352 Eu. - do przełkniecia.
    Pytanie gdzie jechac dalej, juz na stalym ladzie, co zwiedzic, gdzie zatrzymas sie dluzej niz na 2 dni? Nigdy wczesniej nie bylam w Grecji. Wszystko wydaje sie atrakcyjne wesoły


Sprzeczać czy wchodzić Ci do portfela nie chcę, no ale powiesz mi JAKI TO MA SENS?
Z Krakowa do Wenecji jest 1000km, po drodze dość drogie paliwo w Austrii i Włoszech i jedzie się 10h(ale to bardzo szybko i pewnie tak nie pojedziesz) do około 14h
Z Krakowa do Igoumenitsy (jeśli jest sens tam jechać) jest ~1600km a na Chalkidiki 1450km i paliwo w znośnych cenach w Serbii i Macedonii. Noclegi po drodze w cenie 30-40 euro albo niżej. Jedzie się- razem z noclegiem- około 24h.

A dokładasz 352 euro i 25h płynięcia. Czemu? Lubisz promy, pytam poważnie? Bo jako środek transportu w tej sytuacji są bardzo kiepskie bardzo szczęśliwy

EDIT: Nie chcę być źle zrozumiany. Napisz tylko: "Bo tak mi się podoba/bo taką mam fanaberię" to zamilknę jak grób. Ale wydawało mi się, że pytasz o rozsądny i szybki sposób dostania się do Grecji i w tym konkteście prom takim sposobem nie jest.
Bardziej się już opłaca z Wenecji pojechać na Zagrzeb i potem Belgrad, jeśli koniecznie musi być Wenecja (ale śmigasz do Grecji! wesoły ). Czasowo i finasnowo szybciej.


  PRZEJDŹ NA FORUM