Jak w temacie. Jedna stras od Mili-Kiwieri do wysp bezludnich na przciw Tolo a potem na bezludną plażę (niedostępną od strony lądu) za Kiwieri (prawie 40 km trasa)
![](http://imagizer.imageshack.us/v2/800x600q90/843/i925.png)
A zaczęło się tak:
1. Start z domu, auto wygląda zwyczajnie ...
![](http://imagizer.imageshack.us/v2/800x600q90/843/jej57.jpg) 2. Ale w środku napakowane jak ...
![](http://imagizer.imageshack.us/v2/800x600q90/820/i5fg.jpg) 3. Widok środka auta patrząc na 3-ci rząd siedzeń (który zniknął i zamienił się w bagażnik)
![](http://imagizer.imageshack.us/v2/800x600q90/820/i5fg.jpg) 4. 12 godzin jazdy (okolice W-wy Triest przez Wiedeń, gratz, SŁowenię) a potem karty w kabinie na promie ![oczko](/emot/icon_wink.gif)
![](http://imagizer.imageshack.us/v2/800x600q90/840/dgcf.jpg)
No i jedna z tras (wspomniana na początku postu), wysepki na przeciw Tolo. Jedna ma kształ rogala a we wnętrzu tego rogala jest druga mała. W tej małej jest pomost i schodki na górę. Na górze jest kapliczka
![](http://imagizer.imageshack.us/v2/800x600q90/849/t180.jpg)
![](http://imagizer.imageshack.us/v2/800x600q90/819/mnay.jpg)
![](http://imagizer.imageshack.us/v2/800x600q90/840/kx76.jpg)
![](http://imagizer.imageshack.us/v2/800x600q90/823/mhpd4.jpg)
A potem odpoczynek na niedostępnej z lądu plaży za Kiwieri:
![](http://imagizer.imageshack.us/v2/800x600q90/819/e60k.jpg) |