Podróż do Grecji własnym samochodem najlepsze trasy, koszty podróży itp... |
dyziohehe pisze: A ja właśnie wróciłem wczoraj To mój pierwszy raz do gr i opierałem się na info z tego forum. To wystarczyło. W tamtą stronę: wyjazd około 3, nocleg po około 800km w węgierskim Moraholom tuż przy granicy serbskiej. Baseny termalne zaliczyliśmy, miły wieczór w przesympatycznej miejscowości. Rano awaria! Lodówka rozładowała akumulator przez noc! Przypadkowi węgrzy bezinteresownie pomogli Dzień drugi 900 parę km przez Serbię (nuuuda), Macedonię (emocjonująca droga przez góry) i Grecja (bajka!!) to już tylko ze 160 km na Kassandrę. Problemów i kolejek na granicy, policji czy też jakichś nieprzyjemnych przygód nie było. Powrót podobnie, tylko w Moraholom nie poszliśmy na baseny bo za późno było. Za to przepyszna pizza w ogródku u przemiłych węgrów. Węgry: nocleg 10 tys forintów, baseny 5 tys forintów, paliwo i jedzenie też tam kupowałem. Na Serbii nic nie kupiłem, 14 euro bramki w jedną stronę. W Macedonii tankowanie na maxa i bramki w euro. Wydawali w tych ich pieniądzach to wracając wydaliśmy na jakiejś stacji na jedzenie. Jechaliśmy nie wweekend, rodzina 2 rodziców + dwoje dzieci po 11 lat. Podróż jest jednak najgorszą stroną wczasów w grecji. Jest daleko. To dwa dni w aucie... Myślę że jednak warto. Auto daje wolność, objeździliśmy masę fajnych miejsc. W Serbii i Macedonii płaciłeś waluta Euro czy może kartą? Proszę napisz jeszcze czy pamiętasz ile kosztował przejazd przez Macedonii (bramki). Winietki na Słowację i Węgry kupowałeś po przekroczeniu granicy czy zaopatrzyłeś się w nie jeszcze przed wyjazdem? |