przewozy skarpą travel |
przyjachali do mnie znajomi, których łaskawi kierowcy ze skarpy nie mogli podwieźć pod hotel. Wysadzili pod innym "bo z moim nie współpracują" Dla mnie to buce na maksa. 200 metrów i łaskawi panowie nie moga podjechać. Bo "oni nie współpracują", wzięło biuro kasę a kierowcy z fochem. |