Co to jest "greckość" ? |
taurus, idziesz na skróty, to co piszesz jest oczywiste jak oczywista jest głupota jechania all i siedzenia na basenie, mam na myśli coś innego, osobiste odczuwanie tej greckości(wiem że dużo tu zależy od osoby odczuwającej) Wspomniany i wielce poważany za doświadczenie user gdzieś tam na forum zachwycał sie wspomnianą "greckością" Zakhyntosu...a ja np. uważam że jest wprost odwrotnie w korelacji Zante-Samos, (to akurat wyspy mniej lub więcej komercyjne tzn istniejące w katalogach biur podruży) |