Lefkada, Kefalonia i Albania fotorelacja
    Tess pisze:

    Crisss77 widzę że w tym roku mieliśmy te same ścieżki z małą różnicą że ja miałem własny sprzęt pływający a to daje niezależność a w grocie robiliśmy nurkowania, ale ja nie o tym chciałem napisać.Wyjechaliśmy w tym samym dniu co i Ty i wszystkie przejścia graniczne zrobiliśmy z marszu aż zdziwienie mnie ogarnęło że w Roszke było pusto o godzinie 1-szej.Bitole robiliśmy za dnia tak że uważam że droga w sumie jest bardzo dobra jeden warunek odpowiednio dobrać pory dnia w tych punktach takich właśnie jak Roszke,Belgrad czy Bitola.
    Jednym słowy trochę nadrobiłeś a może o to chodziło?


Mając złe doświadczenia z lat poprzednich, przejazd przez Cro planowałem od kilku miesięcy. Też się zdziwiłem małym ruchem w Belgradzie jak i na autostradzie za miastem. Niestety nie można wszystkiego przewidzieć, podobno niektórzy stali w tym dniu ok.1,5h na Roszke. Wracając skręciłem przezornie na Backi - ok. 30 min stania a było z 10 samochodów.


  PRZEJDŹ NA FORUM