| OFE tylko do 31 lipca. |
betula1 pisze: Witam. Z mojej strony powiem tak - Wszystko mi jedno skąd tych pieniędzy nie dostane,wątpię że dożyję emerytury. Zdecydowałam się pozostać z OFE, bo to pieniądze dziedziczne. Może chociaż mój syn troche skorzysta. W Zusie nie ma dziedziczenia. Nawet gdyby miał dostać 200 zł, to na ulicy nie leży. Oni wszyscy nas doją przez całe życie. Ja stracilem zaufanie do wszelkich instytucji zarabiajacych dla mnie (sorry - na mnie) Kiedys dalem sie namowic na A**** (nie napisze nazwy aby mnie nie oskarzyli o czarny PR) Umowy byly tylko na 10 lat (w sensie nie mogly byc krotsze). Faktycznie w krotkim czasie uroslo ponad 50% co bylo dziwne i nie powinno tak byc. A potem byl KABUM i mimo bezpiecznych papierow zrobilo sie 80% od wkladu. I od kiedy jest kryzys to kilka procent zysku wypracowanego przez moje pieniadze zabiera prawie calkowicie firma jako swoje oplaty. I nie moge rozwiazac umowy bo nie wyplaca calosci i dobrze, ze to byla wrzutka nie wszystkich moich oszczednosci tylko malej czesci. Reasumujac, te skromne kilka procent ktore teraz wyrabiaja bezpieczne fundusze sa zjadane przez firmy zarzadzajace. Polikwidowalem wszystkie fundusze emerytalne bo tez z kalkulcji wynika, ze one zarabialy wiecej niz ja. Jeli sie ma mozliwosci to trzeba samamu odkladac albo w paru znajomych tworzyc jakies biznesy (nawet procz etatu). Stad w OFE juz nie wierze - jak byly tworzone byly zupelnie inne zyski ale ich tworcy tez mogli sprawdzic jakie sa zyski w rozwinietych krajach (a byly niewielkie) i takowe powinny brac przy ustalaniu strategii i maksymalnych oplat z OFE |