Najlepsza trasa do Grecji?
    Miken77 pisze:

    Zejdę trochę z tematu ostatnich wątków...jedziemy w najbliższą sobotę nad ranem na Kassandrę na dwa auta. Kumpel zastrzelił mnie dzisiaj, że nie warto jechać do końca autostradą bursztynową na Gorzyczki, bo będzie winieta na Czechy, a później na Słowację. Jego wariant to przekroczenie granicy w Cieszynie, następnie Cadca i na Zilinę i oczywiście winieta tylko na Słowację. Jechałem tą trasą w ubiegłym roku i tkwiłem w dłuuugich korkach w Tychach, a następnie w okolicach Cadcy. Dojazd z Cieszyna do Ziliny trwał wieczność. Nie wiem jak go przekonać, że winieta na Czechy to tylko 40 kilka zł (z powrotem akceptuję wariant słowacki) i że jak wjadę na autostradę pod Włocławkiem to zjadę z niej (z wyłączeniem Łodzi)pod Mohacsem na nocleg. Te argumenty nie trafiły.aniołek


Jak zawsze wybór drogi od wielu czynników, nie ma jednej dobrej opcji wesoły

Nie wiem jak Ty z Włocławka planujesz dojechać cały czas autostradą ( z wyłączeniem Łodzi) do granicy z Czechami. Od Piotrkowa do Siewierza droga dwupasmowa ale nie autostrada, w Częstochowie rozkopane czasami chwilę się stoi.
Od Siewierza do A1 droga jedno jezdniowa ale jedzie sie płynnie.
Wiec trochę brakuje jeszcze na tym odcinku "autostrady" oczko

Jak ktoś już pisał dobrze zjechać w Żorach z A1 i kierować sie na Skoczów - Cieszyn. Jedzie sie płynnie . Potem z Cieszyna na Zilinę również płynna jazda ok 60 km jednojezdniową .
W tym wariancie płynna jazda i bez winiety w Czechach.
Ale gdybyście jechali od Siewierza do granicy bardzo wcześnie rano, albo późnym wieczorem to można jechać przez Tychy, Bielsko Biała na Cieszyn, kilka kilometrów mniej a jak nie ma ruchu to też się jedzie płynnie

Jadąc na Gorzyce sporo km sie nadrabia, wiec wtedy lepiej już jechać cały czas przez Czechy, a Słowacja za Brnem


  PRZEJDŹ NA FORUM