kolejki na granicy - pomocny link
@klara - ale tracisz 6 dni z wakacji na podróz,, chyba, że w trybie ekstremalnym 4-ry.
Można wybrać takie miejsce gdzie auto nie jest potrzebne sklepy, tawerny port w zasięgu spaceru)
Ja tak planuje w przyszłym roku i "zwiedzanie" wynajęto motorówką - generalnie głównie na wodzie.

Można też zrobić objazdówkę wynajętym autem przez 3 dni a potem bardziej stacjonarnie.

Nie chodzi o pieniądze a o długo wyczekiwane wakacje i te 4-6 dni z dwu tygodni urlopu.
Z drugiej strony jazda w środku tygodnia może zmnieszać ryzyko korków ale nadal konsumuje sporo czasu.

Też kiedyś uważalem, że tylko własne auto daje wolność ale się wyleczyłem. Albo inaczej - stwierdzilem, ze istnieą inne mozliwosci niz zwiedzanie/odwiedzanie wszystkiego co się da w okolicy.

Albo jeszcze inaczej i tak jest fajnie ale można raz na jakiś czas bardziej stacjonarnie z pływaniem wynajętą łódką lub jakimiś promami.


  PRZEJDŹ NA FORUM