No to żeglujemy... :-) |
A ja w tym roku płynę do okoła Egejskiego. Wypłynęlismy z Peloponezu, z okolic Napflio. Przez zatokę Saronska na nasza ulubiona Aegine, potem polnocny koniec Cykladow i przez Skiros i pozostałe wyspy Sporadow do Salonik. Ostatnio oplynelismy Chalkidiki i właśnie stoimy na Thassos. Jeszcze sie tu pokręce a we wrześniu dalej: Samotraka, Limnos, Lesbos, Chios, Kos. A w październiku powrót na Peloponez. Moim nieskromnym zdaniem taki kraj jak Grecja najlepiej zwiedzać jachtem. Pozdrowienia z Sail La Vie www.saillavie.pl |