Promem z psem
Promem z psem
W sumie podróż W-wa -> Triest + Prom zajmuje podobny czas co W-wa Peloponez autem.
Dzięki promowi odpada szukanie hotelu po drodze ALE !!!

z dużym psem to pies jedzie z nami i nie musimy go zostawiać samego w kabinie i chyba ze zwierzakiem wolałym autem.
Pytanie czy dla zwierzaka > 24 godziny jazdy (w sumie) to nie jest mordęga ...

Jak jadę z rodziną to robimy przystanki co 4 godziny (a to tankowanie a to jedzenie, a to potrzeby)
Jak dla psa taki tryb wystarczy to chyba lepiej zwierzaka wieźć cały czas w aucie.

Na taką Kretę z Pireusu płynie się kawałek nocy (zazwyczaj). Jakoś tak startuje się 22.30 a jest się o 6 rano.
Wtedy można przesiedzieć ze zwierzakiem na górnym pokładzie (nie brać kabiny).

Co do czystości to my mieliśmy junior-suite i była bardzo przestronna i wyjątkowo czysta.
Ale sam widzę jak mało mają czasu na porządki.

Na godzinę przed Triestem proszą o opuszczeniu kain a godzinę po przycumowaniu zaczynają wpuszczać na prom.
Głownie zwijają pościel, przetrą łazienkę i to wszystko


  PRZEJDŹ NA FORUM