Promem z psem Promem z psem |
des4 pisze: 12 godzin do Triestu???? Chyba palcem na mapie Ale czemu takk uważasz ? Mnie to tyle zajmuje i przestrzegam limitów prędkosci. Tak jak @Monia napisała - cały czas autostrady za wyjątkiem kawałka między granicą w Austrii a Wiedniem (ale zawsze udawało mi się tam jechać pod limit prędkości). Ponieważ startujesz w południe z W-wy to Częstochowę da radę przejechać a potem już nie ma korków Nie ma tu żadnych granic a ostatni odcinek Słowenja to bajka - tylko zwalnia się na kamerowanie winiet co kilkadziesiąt km. W tym roku wyjechaliśmy w południe a bylismy po pólnocy. Mac Donald po drodze i ze 2 tankowania (PL i Słowenja) |