Plaże i miejsca do biwakowania na dziko |
Wróciłem już jakiś czas temu z Grecji i powiem wam że połowa wypowiadających sie tu osób powinna jeśli nie biwakowała tam na dziko. Byłem na Pilionie i naprawdę nie było problemu z biwakowaniem na dziko. My byliśmy co prawda camperem ale takiego chyba jeszcze trudniej ukryć. Widziałem nawet Land Rovera biwakującego wprost na plaży pod tabliczką "zakaz biwakowania" - przeginali ale nikt się o nic nie czepiał. My pytaliśmy w najbliższej tawernie lub przechodzących ludzi i było spoko. Byliśmy w dwóch zatoczkach, pierwszych jakie znaleźliśmy na mapie i były miejsca które są "przeznaczone" do biwakowania, zero problemu, miło sympatycznie. Byliśmy na obrzeżach Miliny i staliśmy camperem nad samą wodą, obok nas niemcy. Wszystko za free. A tak na marginesie to wybierającym się pierwszy raz do Grecji szczerze odradzam... bo po pierwszym razie już tylko o Grecji będziecie myśleć. |