Plaże i miejsca do biwakowania na dziko |
@cynthianna - jestem przekonany, że wszyscy się ciesza z twoich udanych wakacji. Nie pamiętam aby ktoś przestrzegał przed drogami (też uważam, że w GR są dobre). Ale nasz kolega z forum uszkodził miskę olejową w tym sezonie jadąc na plażę "nie asfaltową" drogą (może się ujawni - zapomniałem kto to był). Ubezpieczenie się wykupuje aby mieć spokojny urlop. Chyba nie masz pretensji, że się nie przydało ... Reasumując - sam pisałem, że fastfoody w GR są lepsze niż w PL i można się najeść w rozsądnych kwotach. Na południu Krety ludzie zamawiali Pitę z mięsem i prosili o wodę z kranu i nikt sie temu nie dziwił. >>>>>>>>>>>>>>>>>>>>> @miziol => może kamper na dziko ma sens. Ale chyba nie na kampingu ... Poniżej przyjemny kamping prawie na końcu Grecji (Peloponez): http://www.gythiocamping.gr/prices/english.pdf 8.6 EUR za kampera, 6.1 EUR za dorosłą osobę. Ja mam dzieci w wieku powyżej 12 lat więc zapłaciłbym 8.6 + 5*6.1 => prawie 39 EUR. Bez specjalnych poszukiwań (nie szukałem najtańszej opcji) znalazłem w okolicy wspomniany wcześnie apartmant ze śniadaniami za 50 EUR. Róznica nie jest wielka ale jak widać na obrakach na tym kampingu jest mnóstwo kamperów z całej EU więc coś w tej formie wypoczynku musi być Dużo na promie z Triestu było kamperów (Szwajcaria, Niemcy, Austra, Włochy) Zdaje się, że "kamperowcy" jako jedyni kierowcy na promie mogą być w swoich autach (tak mi się wydaje) http://www.gythiocamping.gr/ |