Pontonem rodzinnie po zatoce. Peloponez, Nafplio, Mili, Kiwieri, Tolso, Spetse, Hydra
Wszystkim grekomaniakom serdeczne Życzenia Świateczne.
Aby 2015 udało się spędzić w Grecji.
Chciałbym abu udało się namówić więcej osób do pływania pontonami/motorówkami/RIB-ami po Grecji.

Gdzieś na WIKI jest info jak niesamowicie długa jest linia brzegowa w Grecji.
Staram się "forumowiczów" przekonać, że lepiej wynająć na miejscu jakąkoliwek łódkę (bardzo dużo jest takich nie wymagajacych uprawnieć) to lepiej popłynać na zwiedzanie łódką niż męczyć się w aucie ...

Nawet przy bezwietrznej pogodzie (i upalnej) na łodce jest wiatr (od pędu) i nie czuje się gorąca.
Bezwarunkowo trzeba mieć koszulki bawełniane (to, że nie czuć słońca nie znaczy, że nie grzeje).
Pokremować się (nawet 50-tka)
Oraz czapki z mocowaniem pod brodą - widziałem już kilka pańtracących na łodce kapelusze.

Jak raz dacie się namowić na wynajęcie nawet drewnianej łodzi z silnikiem i popłyniecie na pobliską/bezludną wyspę (lub pobliską plażę niedostępną od lądu) to zaręczam, że będzie to jedno z milszych wspomnień z Grecji.

Jakby się zebrała grupa greko-motorowodniaków to można by porobić wspólne wyprawy ...

Jeszcze raz wszystkiego NAJ


  PRZEJDŹ NA FORUM