Z Polski na Kretę i z powrotem przez Peloponez i Parnas
6 lat temu moja pierwsza podróż autem na kretę. Przyjechałem zmęczony do Pireusu bo musieliśmy zrezygnowac z drugiego noclegu i jako jedyny nie mogłem spać na promie. A w pewnym momencie podróży tym wielkim promem tak bujało, że drzwi od ubikacji i szafy otwieray się i zamykały na przemian. Rodzina spałą a ja umierałem ...

Dlatego na tej trasie wolę większe jednostki mimo, że to był jeden raz na 6 lat.


  PRZEJDŹ NA FORUM