relacja z 2009: Gdańsk - Sarti - Meteory - Delfy - Ateny - korynt - Gdańsk
Małe auto benzynowe 1.6 przerobione na gaz. Chyba taniej się nie da wesoły
Wtedy koszt podróży nie jest aż tak znaczący. A na miejscu chyba tańsza Grecja.

Wspólczuję sytuacji zawodowej.
Niby kryzys mija ale wiele firm "w rozkroku" (np. mojej małżonki - mimo, że centrala w Niemczech)
Ja mam 2 etaty (uczelnia wyższa i działalność gosp). Posuchę w tej drugiej mogłem przeczekać mając tę pierwszą.

Generalnie niewysilony silnik 1.6 czy 2.0 zagazowany - najlepiej kupić od razu takie auto bo gazowanie czymś dobrym sporo kosztuje a jak ktoś zagazował od nowości lub kupił fabrycznie zagazowany to i tak przy sprzedaży nie bieże dużo drożej niż taki bez gazu. Zobacz, że ten camping ma nawet namioty 2 i 4 osobowe na wypożyczenie.

Więc można małe auto i mniej klamotów. http://www.gythiocamping.gr/index.php/services/tents-for-rent-camping


  PRZEJDŹ NA FORUM