Dojazd do Pefkohori
Z Warszawy dwa dni żwawej jazdy. Wyjazd o świcie pierwszego dnia, trasa przez Rzeszów,Barwinek, Koszyce, Budapeszt i dalej na Szeged. jadąc w miarę sprawnie na wieczór zajedziecie w okolice Belgradu albo i kawałek dalej. Drugiego dnia wieczorem powinniście być w miejscu docelowym. Motele/hotele na nocleg najlepiej znaleźć sobie na booking.com

Sugeruję ustawianie sobie pobytu od poniedziałku. Wtedy na granicy serbskiej jesteście w niedzielę po południu i unikacie korków granicznych i nadkładania drogi do alternatywnych przejść.

Polski odcinek przez Lublin albo przez Kozienice/Sandomierz, najsprawniej i najszybciej, w dodatku to niedziela rano więc nie ma ruchu.


  PRZEJDŹ NA FORUM