Noclegów w Albanii nie jestem w stanie polecić, spędziłem tam łacznie ze trzy tygodnie ale zawsze spałem na dziko, w górach czy na plaży. Co do plażowania i większych miast to też marnie, raczej te wszystkie skupiska turystyczne to widziałem jedynie z góry i omijałem szerokim łukiem. Na riwierze albańskiej turystów jak dla mnie ilości ogromne. Mniej ich jest gdzieś dalej na uboczu, ale tam też często plaże już nie są tak atrakcyjne. Ceny (chodzi mi o paliwo i sklepy czy restauracje) są trochę mniejsze niż w Polsce, czyli jak dla mnie dobrze. Mam nadzieję że w Grecji znajdę ustronne miejsca gdzie uda mi się odpocząć trochę o ogromnej ilości turystów. Chodzi mi tu głównie o plaże. Na riwierze albańskiej nie ma pustych plaż (w sezonie), wszędzie ludzie i parasolki. |