Grecja szantażuje UE?
A kto miał te wzorce wprowadzać ?
Ja się ich napatrzyłem i nauczyłem latami współpracując z największymi globalnymi firmami (jako firma zewnętrzna przystosowująca ich oprogramowanie do PL wymagań).

I pewne wzorce/standardy są bardzo dobre.
A kto się na takich rzeczach znał podczas transformacji ?
Dopiero teraz obserwuję pewne dobre wzorce realizowane w PL budżetówce.

Nawet oprogramowanie do organizacji pracy szpitala wykluczyło swobodne pobieranie materiałów na własne potrzeby (potrzeby własnych gabinetów, własne, itd). Po takim wdrożeniu koszty potrafiły spasć 5-krotnie.

Nie zabieram głosu na temat likwidowanych zakładów w PL - nie znam się.
Nie wiem czy wystarzyło zatrudnić fachowców z zachodu do pokierowania - wątpię.
Z jednej strony łatwo jest krytykować z drugiej wszyscy mieli nadzieje, że super firmy powstaną same z siebie ...
Nikt się nie znał wtedy na tym.

Przejdżmy do Greków. Nie byli uciskani przez dziwny ustrój (jak my) dziesięciolecia ...
A budżetówka ma podobne problemy jak u nas
- zamiast konkursów - z nadania/polecenia
- inny styl pracy jak w prywatnej firmie
- był okres, że w budżetówce pensje były znaczie wyższe niż w prywatnych firmach
- był okres, gdzie jak zmieniała sie ekipa to tworzono nowe stanowiska dla członków nowej ekipy w firmach a nie zwalniano uprzednich ...
- ...

Kreteńczycy też nie rozumieją co się dzieje.
Tłumaczyli mi że 15 lat temu to ludzie jeżdzili 20-stoletnimi pickupami
I byli szczęśliwi, uśmiechnięci
I przyszły kredyty, dobrobyt na kredyt, nowe auta, piękne drogi, biznes na kredyt i dobrobyt
I nagle się skończył
I nikt nie wie co jest grane ...


  PRZEJDŹ NA FORUM