Wybory do Parlamentu 25 stycznia 2015 |
bodek1 pisze: Ciekawe co z tego mariażu się urodzi. Pozostaje tylko mieć nadzieję, że zadziała zasada "nic tak nie uczy rozumu jak brak pieniędzy" i towarzysze odkopią gdzieś tam głęboko schowany rozum i logikę. Przynjamniej w jakiejś niewielkiej części. Chociaż jak się nie rozumie, że bogactwo tworzy sensowna i wydajna praca, a nie farba drukarska na papierze, to człowieka mało co może przekonać- i nie mówię tu nawet o politykach z Syrizy, ale o zwykłych, biednych Grekach. I niestety może się zdarzyć i tak, że po dobiciu gospodarki jeszcze większym socjalizmem niż dziś, Grecy beztrosko zagłosują na KKE i dorobimy się drugiej Kuby w środku Europy. Dla rozrywki, polecam poczytać dokładnie program wyborczy Syrizy. Szczególnie "ciekawe" pomysły zostały pogrubione: http://www.bankier.pl/wiadomosc/Socjalizm-XXI-wieku-SYRIZA-punkt-po-punkcie-300-obietnic-7233267.html |