Lefkada 2014 - Raj na ziemi
W 6 dzień wybraliśmy na plażę Milos.Dowiedzieliśmy się wcześniej ze na plażę trzeba się troszkę przejśc na nogach,wyruszyliśmy więc ze znajomymi na kolejne byczenie się w słońcu.Idąc na Ag.Nikitas zobaczyliśmy znak kierujący na Milos.Ponieważ droga nie należała to krótkich i łatwych Zznajomi nasi zrezygnowali i zostali na AG.Nikitas, my twardo kierowaliśmy się w stronę plaży. Po kilku minutach wspinania się z synem na rękach stwierdziliśmy że zdrowo nas porąbało żeby w taki upał iść pół godziny pod górkę na plażing. Wdrapaliśmy się i widok plaży z góry wynagrodził nam te męki,oraz dodał kolejnych sił żeby teraz zejść na niąwesoły
Plażę szczerze polecam,tym bardziej ze była praktycznie pusta jak na nią zeszliśmy.Czysto,spokojnie-rewelka!



  PRZEJDŹ NA FORUM