Grecki krajobraz czasu kryzysu
To wszystko trochę smutne i tragiczne jest

- na Krecie mnie opowiadano jak kilkanascie lat temu wszyscy jeżdzili gruchotami i nikomu to nie przeszkadzalo
potem zaczeto brac auta na kredyt
- unikanie płacenia podatków to jedno ale
- wszechobecna korupcja
- przyzwolenie na nią
- przepłacanie za państwowe posady (1700 EUR średnia pensja)
- powszechna wiedza o tym, ze na panstwowym jest sie po znajomosci i w nagrodę
- kuriozalne przepisy o niemozności transferów międzybankowych
- o tym nie wiedziałem

Coraz gorzej to wszystko wygląda dla mnie ...


  PRZEJDŹ NA FORUM