bardzo żałuję, że wdałam się z Wami w dyskusję na ten temat. Było info do dubaja - tylko i wyłącznie. Zamykam temat, zdania na temat dubaja nie zmienię. I zrobię to co napisałam w pierwszym poście - jeśli jeszcze raz spróbuje sobie po mnie "pojeździć". Możecie myśleć o tym co Wam się żywnie podoba. Osobiście nie trawię osób, którym się wydaje, że jako jedyne mają patent na to jak inni powinni układać sobie życie, jak kombinować - może oszukać, okraść itp. Dubaj dla mnie jest takim właśnie człowiekiem - jeśli ktoś nie postępuje tak jak on to coś jest z nim nie tak i koniecznie musi go "naprostować" na swój sposób myślenia. W jego ciasnym rozumku nie mieści się coś takiego jak choroba, przyczyny losowe, tragedie, dramaty...ktoś nie może jechać na wakacje - bo nie ma z kim zostawić kotka...to jest rozumowanie dubaja. Dla mnie ostatnie jego posty to po prostu jawne szyderstwo i drwina. Osobiście wolałam chamskiego Arnidisa niż tak wrednie złośliwego dubaja,który bez wyzłośliwiania się (i nie jest to wyzłośliwianie inteligentne, bynajmniej - tylko po prostu wredne) nie potrafi wypowiedzieć się niemal w żadnym poście. PS. może jestem przewrażliwiona, przesilenie zimowe itp...ale nie będę się już z tego tłumaczyć nikomu. Wracam do dyskusji o białych, greckich domkach, błękitnym morzu, słoneczku itp. I Wam też radzę Będzie bezpieczniej. Dla wszystkich   |