SYTUACJA NA PRZEJŚCIU Roszke SRB/HU |
mike73 pisze: Przeczytałem te i inne wątki i wiem że jest zapchane.Wiem również że przekraczanie granicy na tym czy innym przejściu to loteria.Chodziło mi o to, bo daty wyjazdu niestety nie zmienię, czy może warto wyjechać 2-3 godziny wcześniej i być na przejściu 13-14 czy wyjechać później, nie gonić i być na przejściu 20-21.Czy od razu odpuścić Roszke, Tompe i kierować się z Budapesztu na przejście na Hercegszanto/Backi Breg. Wielka loteria, ba pewne jest ,że korek murowany, od 5 lat co roku gorzej, jedyny plus to trochę chłodniej jest w nocy. Zawsze korzystamy z basenów termalnych w Morahalom, ostatnio w Kiskunmajsa, relaks przedni ,drzemkę też uciąć można. Baseny w Morahalom otwarte do 22, w Kiskunmajsa trafiliśmy na nocne 20 - 24 ,polecam. Sam chyba wybiorę w drugą sobotę lipca Hercegszanto/Backi Breg (niedaleko baseny w Davod )lub inne przejście jak coś do lipca się zmieni. Nikt tu za bardzo nie pisze o innych przejściach poza Roszke/Tompa/Backi Vinogradi, nie jeżdżą nikt nie chce napisać ,spryciarze. Pozostaje rozpoznanie walką. |