| Grecja vs Chorwacja - porównanie cen... |
| Mnie się wydawało, że ceny kwater są dużo niższe w GR. Przykładowo - bez żadnej łaski apartament w Gythio dla rodziny 2+3 kosztuje 50 EUR za dzień ze śnadaniem Full wyposażony: kuchnia, 2 łazienki, 2 sypialnie, w dziennym normalne łozo do spania. 100 m2 Jak szukałem coś w CRO rok temu to "apartamenty" dla rodziny 2+3 zaczynały się od 80EUR i były to apartamenty "przestronne 30m2). Są rejony jak Chalkidiki czy Neori Poroi gdzie chodziły na forum oferty po 8 EUR od osoby. Od znajomych uznających tylko CRO mam opinie, ż zrobiło się tam tak drogo jak we Włoszech. O jakich cenach w sklepach piszesz ? Ser feta, sery greckie w sklepach będą znacznie tańsze niz w PL. Może chodzi o mleko/masło ? Generalnie chleb kosztuje 1, 1.5, 2 eur w zalezności zapewne od maki, ziaren i czegoś tam jeszcze. Ryby tansze w sklepach jak u nas w MAKRO (mówię o cenie Dorady czy Lavraki) Są rejony z natury droższe jak północne wybrzeże Krety. Za to w tym rejonie jest mnóstwo targów, marketów Są rejony z natury tańsze (południe Krety, mniej uczęszczane rejony Peloponezu) gdzie z kolei targów mniej i marketów mniej więc ceny w sklepach mogą być ciut wyższe. Za to kwatery tańsze, tawerny tansze. Rejony bardziej popularne wsród turystów z Włoch/Niemiec - takie jak Lefkada, Korfu będą droższe niż te gdzie są inni turyści. Dla mnie (rodzina 2+3) Grecja (południe Krety i Peloponez) jest znacznie tańsza od tego co proponowali mi ostatnio znajomi zakochani w CRO. Aczkolwiek jest bliżej więc jakbym doliczył cenę promu i większą odległość to pewnie wakacje w CRO czy GR wyjdą podobnie. Do GR przekonują mnie mniejsze tłumy. Puste porty, mało łódek na wodzie (znowu porty w Lefkadzie pękaja w szwach, południe Peloponezu - pusto). !!! UWAGA !!! Ceny ryb w sklepach są bardzo korzystne (na prośbę o cleaning pięknie rybki sprawiaja) ALE ceny tej samej ryby w tawernie są 6 razy wyższe za 1kg. Jarek - właściciel apartamentów kalimera - ostrzega gości podając przypadek jak ktoś zamówił rybę i zszokował się rachnkiem. Ryba była duża. Od tej pory w restauracji tej przynoszą i pokazują rybę przed usmażeniem bo awantura oparła się o policję. Cena ryby jest np 15 EUR ale za 100g. Przy rybie ważącej ponad 1.5kg rachunek jest wspaniały |