Grecja - indywidualnie tanimi liniami, co gdzie jak i za ile
Tu nie ma przepisu na gotową rybę - tu jest wędka
Dubaj między Modlinem a Modlinem było zajefajnie wesoły Napisała to na samym końcu, ale nie doczytałeś, bo po pierwszym zdaniu się nastroszyłeś. Nie odwracam kota ogonem i nie utyskiwałam. Opisałam rzeczywistość, przykład z życia wzięty.
I wisi mi totalnie, czy czasem przepłacę, czy nie, czy posiedzę na lotnisku, czy też nie ( wolę oczywiście nie siedzieć). Najważniejsze jest osiągnąć cel. Jak uda się oszczędniej fajnie, jak nie też dobrze, a jak za drogo to nie jadę. Dla mnie każdą opcja może mieć swoje dobre i złe strony. Musisz w końcu zrozumieć, że to co dla Ciebie znaczy super, nie dla każdego znaczy to samo.
Choćbyś stanął na głowie, nie przekonasz wszystkich do swoich racji. Widzisz ludzie dzisiaj nie lubią słuchać. Szkoda Twojej energii. Kopnij sobie kapcia. Obraź się i daj nam nauczyć się na błędach. Kurcze, co ci zależy....Zobaczysz, przestaniesz nas namawiać, sami zaczniemy latać tanimi... To tak jak z dziećmi, wiesz... Nie, Ty chyba nie wiesz.



  PRZEJDŹ NA FORUM