Grecja - indywidualnie tanimi liniami, co gdzie jak i za ile Tu nie ma przepisu na gotową rybę - tu jest wędka

...im trudniej, tym lepiej, coś w tym jest. Zgadzam się,adrenalina jest fajna, ale nie w każdej sytuacji. Jak lecę sama z połówką, to stawiamy na taniość i max zwiedzania, ale jak wybieramy się z dzieciaczkami to już taniość za wszelką cenę nie wchodzi w grę, bo musi być basenik, najlepiej ze zjeżdżalniami, he,he, no cóż dzieci też coś chcą z tej Grecji mieć Poza tym dzieci trzeba czymś zająć, żeby móc chociaż piwo spokojnie wypić nie odpowiadając na nieustanne pytania. Czasem ludzie wolą spokojniej bez ryzyka, niepewności itd. I też trzeba to uszanować.

  PRZEJDŹ NA FORUM