Greckie naklejki
... jedna na samochód... i co z pozostałymi?

Np. pozostawić gospodarzowi kwatery lub apartamentu. Może któryś gdzieś ją naklei w widocznym dla innych miejscu, albo schowa na pamiątkę do szuflady. Miło było zobaczyć w bułgarskich Rodopach, przy granicy z Grecją, w mało turystycznie uczęszczanym rejonie, nalepkę forumowego "Bulgaricusa", nad wejściem do knajpki prowadzonej przez Polkę. W Ochrydzie właściciel kwatery miał matę do której przyczepiał kartki-pocztówki z pozdrowieniami od gości zadowolonych z pobytu u niego. Połowa to były pocztówki z Polski, także proporczyki, breloczki itp. gadżety.


  PRZEJDŹ NA FORUM