Ziemia Obiecana? |
surfvolf pisze: Tylko, że ci ludzie nie płyną wpław przez morze by islamizować Europę. Oni sami uciekają przed radykalnym islamem i ludźmi, którzy chcą im narzucić wypaczone zasady tej religii. A ci wszyscy co robią getta, co modlą się na ulicach, dla których stawia się kolejne meczety... to jak niby się tu dostali? Przyjechali na kontrakty menadżerskie? I ilu z nich za rok, dwa, trzy poczuje się nagle prześladowymi (nie jestem dyrektorem, bo jestem czarny, bo nie mam wykształcenia, bo nie znam języka, bo nie chce mi się pracować... i to jest rasizm!) i nie ruszy do mniej lub bardziej oficjalnej walki z białasami w imię proroka? Póki Afryka i Azja nie będą chciały sobie same pomóc to czemu my mamy to robić? Kolonie, rządy białych sie nie podobały... to teraz niech ponoszą konsekwencję swej wolności. I niech sobie radzą... sami... za swoje... a nie za nasze. Dramat terroru poprawności politycznej - przecież uszczelnienie granic to pikuś. Przejąć kolejny kuter z miłośnikami europejskiego socjalu, odholować skąd przypłynął, wysadzić, kuter za naruszenie wód terytorialnych zatopić. Jaki to k...a problem??? |